Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Strona korzysta z plików cookie. Dowiedź się więcej.
Zamknij
kosmetyczni.pl Linkedin kosmetyczni.pl Facebook
pl
en
10
lut
2010
10.02.2010 - Parabeny są bezpieczne. Składniki kosmetyków nie zaburzają gospodarki hormonalnej.

W związku z pojawiającymi się w mediach nierzetelnymi informacjami na temat substancji zaburzających gospodarkę hormonalną i bezpieczeństwa składników kosmetyków, w tym parabenów, Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego przedstawia stanowisko przemysłu kosmetycznego w tej sprawie.

Składniki kosmetyków nie zaburzają gospodarki hormonalnej. Działanie każdej substancji chemicznej zależy od stężenia i warunków, w jakich jest stosowana. Dlatego każdy produkt kosmetyczny wprowadzany na rynek podlega indywidualnej, rygorystycznej ocenie bezpieczeństwa. Tym samym nie ma kosmetyków bardziej i mniej bezpiecznych.

Informacje, które rozpowszechniane są w mediach na temat składników kosmetyków zaburzających gospodarkę hormonalną są nieprawdziwe, oparte na nieaktualnych danych i są wynikiem nadużycia informacji zawartych w oficjalnych dokumentach Komisji Europejskiej.

Parabeny stosowane są w przemyśle od lat 40-tych. Są to konserwanty najczęściej stosowane w produktach kosmetycznych, występują w większości kategorii produktów kosmetycznych. Szerokie wykorzystanie parabenów w kosmetykach wynika z faktu, że są to związki bardzo skuteczne pod względem ochrony kosmetyku przed mikroorganizmami, a jednocześnie są to jedne z najlepiej przebadanych pod względem bezpieczeństwa konserwantów.

Stosowanie parabenów jest zgodne z przepisami prawa. Parabeny znajdują się na liście konserwantów dozwolonych do stosowania w kosmetykach, ponieważ zostały ocenione i uznane za bezpieczne przez instytucje Unii Europejskiej: Komitet Naukowy ds. Produktów Konsumenckich i Komisję Europejską. Z dostępnych informacji wynika, że Komisja Europejska nie przewiduje żadnych dodatkowych ograniczeń ani zakazu stosowania parabenów w kosmetykach, gdyż nie jest to uzasadnione. Podczas oceny bezpieczeństwa substancji Komitet uwzględnia fakt, że określona substancja może być obecna we wszystkich kosmetykach, jakie stosują konsumenci.

Wątpliwości mediów w zakresie bezpieczeństwa parabenów budzi ich działanie proestrogenne, określane jako „zaburzające gospodarkę hormonalną”.

Niektóre badania naukowe przeprowadzone w przeszłości z użyciem dużych dawek parabenów (znacznie wyższych, niż stosowane w produktach rynkowych) sugerowały, że propylo i butyloparaben mogą wykazywać słabe działanie proestrogenne. W wyniku tych badań Komisja Europejska zaleciła przeprowadzenie wyczerpującej analizy bezpieczeństwa stosowania tych związków.

Zgodnie z aktualną wiedzą działanie pro-estrogenne parabenów jest 10 000 razy słabsze, niż najbardziej aktywnych tzw. fitoestrogenów i 100 000 razy słabsze, niż działanie estradiolu, estrogenu obecnego w organizmie człowieka. W chwili obecnej większość środowisk naukowych jest zgodna, że nie jest możliwy jakikolwiek wpływ parabenów na gospodarkę hormonalną człowieka.

W opinii naukowej[i] opublikowanej w czerwcu 2008 roku Komitet Naukowy ds. Produktów Konsumenckich przy Komisji Europejskiej uznał, że stosowanie w kosmetykach metyloparabenu (INCI: Methylparaben) oraz etyloparabenu (INCI: Ethylparaben) jest bezpieczne.

Dodatkowym badaniom poddano również pozostałe parabeny: propyloparaben (INCI: Propylparaben) i butyloparaben (INCI: Butylparaben). W listopadzie na konferencji naukowej Scandinavian Society of Cosmetic Chemists zaprezentowano wyczerpujące dane[ii] potwierdzające bezpieczeństwo propylo- i butyloparabenu. Badania na szczurach potwierdziły, że parabeny bardzo słabo przenikają przez barierę naskórkową. Dodatkowo, po przeniknięciu do krwioobiegu parabeny są bardzo szybko metabolizowane. Tym samym, wyklucza to możliwość oddziaływania na system hormonalny i zaburzanie gospodarki hormonalnej.

Aktualnie, w oparciu o wspomniane wyniki badań Komitet Naukowy przygotowuje opinię na temat bezpieczeństwa propylo- i butyloparabenu.

Niektórzy producenci kosmetyków podjęli decyzję o wycofaniu się ze stosowania parabenów. Jest to spowodowane względami marketingowymi, przede wszystkim atmosferą „zagrożenia” tworzoną przez media, a nie względami bezpieczeństwa parabenów dla zdrowia konsumentów.

Powyższe stanowisko oparte jest na faktach: aktualnych wynikach badań naukowych i aktualnych oficjalnych dokumentach Komisji Europejskiej.

Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego jest ekspertem w zakresie wszelkich zagadnień związanych z bezpieczeństwem stosowania kosmetyków oraz aspektami naukowymi i prawnymi dotyczącymi naszego sektora.

Prosimy o kierowanie do biura Związku dziennikarzy i konsumentów, którzy zgłaszają się z zapytaniami dotyczącymi bezpieczeństwa kosmetyków, szczególnie parabenów. Chętnie odpowiemy na każde zapytanie.

Tagi:
Tagi

Zobacz więcej tagów